Najnowszą sztukę Janusza Głowackiego "Antygona w Nowym Jorku" profesor Jan Kott, znakomity znawca teatru, uważa za jedną z trzech najwybitniejszych (wespół z "Tangiem" Mrożka i "Do piachu" Różewicza) w dziejach powojennej dramaturgii polskiej. Jej prapremiera polska odbyła się kilka tygodni temu w warszawskim teatrze "Ateneum" w reżyserii Izabeli Cywińskiej (grają m.in. Piotr Fronczewski, Janusz Michałowski, Henryk Talar). Natomiast prapremiera światowa tej sztuki odbyła się zaledwie przed kilkunastoma dniami w waszyngtońskim teatrze "Arena Stage". I doprawdy, niewiele dni brakowało, by teatr kaliski wyprzedził... Waszyngton. Ale i tak może mieć sporą satysfakcję, bo premiera "Antygony" na Brodway'u przewidziana jest dopiero jesienią, choć oczywiście Nowy Jork już ją zna, z publicznego jej czytania w Lincoln Center. W ten sposób bowiem wyróżnia się tam każdego roku siedem najwybitniejszych sztuk "odkryć" sezonu. Akcja sztuki toczy się wśród bezd
Tytuł oryginalny
Światowa rewelacja na scenie kaliskiej
Źródło:
Materiał nadesłany
Ziemia Kaliska nr 25
Data:
27.03.1993