EN

16.05.1972 Wersja do druku

Świat steatralizowany

Co się tu dzieje "naprawdę"? To pierwsze pytanie, przed którym staje czytelnik "Balkonu". Nie umie znaleźć odpowiedzi. Właściwie znajduje ją, tyle że jest to odpowiedź niepełna, jakby cząstkowa. A więc "prawdziwy" jest burdel zwany Wielkim Balkonem. "Prawdziwa" jest Irma i "prawdziwy" jest Komendant Policji. Ale kto rządzi burdelem? Carmen czy Irma? Co prawda w łódzkiej inscenizacji jest jasne: Wielkim Balkonem rządzi Irma. Genet jednakże chciał czegoś innego. Chciał dwuznaczności. W każdym razie sugerował dwuznaczność. A rewolucja? Trwa przecież rewolucja. Słychać salwy. Pałac królewski wylatuje w powietrze. Ale jak to jest w istocie z tą rewolucją? Czy jest "prawdziwa", a co za tym idzie - czy Wysłannik jest Wysłannikiem? Czy padły Gmach Sądów i Sztab Generalny? A może jest ona zaledwie seansem, jednym z tych, które Wielki Balkon funduje swym gościom? Takim właśnie seansem jak błogosławieństwo, msza, adoracja czy przesłuchanie? Zaczynaj�

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Świat steatralizowany

Źródło:

Materiał nadesłany

Teatr Nr 10

Autor:

Lech Budrecki

Data:

16.05.1972

Realizacje repertuarowe