EN

25.03.1995 Wersja do druku

Śmierć Iwana Iljicza

"Od samego początku choroby, od chwili kiedy Iwan Iljicz pojechał do doktora, życie jego podzieliło się na dwa przeciwstawne nastroje (...) to była rozpacz i oczekiwanie niezrozumiałej i okrutnej śmierci albo nadzieja i pełne zainteresowania śledzenie działania własnego ciała" - pisał Tołstoj o bohaterze "Śmierci Iwana lljicza". Ta medytacja na temat śmierci ukazuje proces godzenia się ze świadomością nieuchronnego końca, stopniowego oddzielania się od świata, obojętnienia na lamenty bliskich. Rzeczywistość miesza się z wyobrażeniami i snami, w których nie brak ironii czy groteskowej radości, ale wędrówka do kresu pozostaje zawsze samotna i dramatyczna. Narracyjny dystans i obiektywizm Tołstoja pozwolił na uniknięcie sentymentalizmu i przez to głębokie odczucie fenomenu śmierci. Jerzy Grzegorzewski przygotował dwie teatralne wersje opowiadania: warszawską w Teatrze Studio i krakowską w Starym. Mimo iż obu spektakli nie dzielił wielki dyst

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Śmierć Iwana Iljicza

Źródło:

Materiał nadesłany

Gazeta Wyborcza Nr 72

Autor:

jw

Data:

25.03.1995

Realizacje repertuarowe