EN

9.05.2005 Wersja do druku

Śmiech w gondoli

"Łgarz" w reż. Jerzego Bończaka w Lubuskim Teatrze w Zielonej Górze. Recenzja Danuty Piekarskiej w Gazecie Lubuskiej.

Jeśli chcesz mieć pełne poczucie bezpieczeństwa przed komisją ds. Orlenu, zawartością nowo odkrytych teczek oraz przedsmakiem wyborów, wybierz się do teatru. Najnowsze przedstawienie Lubuskiego Teatru gwarantuje zabawę bez politycznych podtekstów. Choć nie da się wykluczyć, że tytułowy łgarz w sztuce mijania się z prawdą kogoś nam będzie przypominał. Jesteśmy w Wenecji. Dokąd główny bohater, Lelio (w tej roli Wojciech Czarnota) wraca po nieobecności tak długiej, że może go nie rozpoznać nawet własny ojciec (Jerzy Kaczmarowski). Jak na porządnego ojca przystało, Pantalone przed powrotem syna przygotuje matrymonialny plan... To zaczątek miłosnej intrygi, która zostanie urozmaicona przez niezliczone kłamstwa tytułowego łgarza. W rok po premierze współczesnej "Prywatnej kliniki" Jerzy Bończak wraca do roli reżysera. I do komediowej klasyki, którą przenosi na scenę z wyczuciem jej nieco już przebrzmiałej urody. Miłosna intryga toczy się

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Śmiech w gondoli

Źródło:

Materiał nadesłany

Gazeta Lubuska nr 105/7.05.

Autor:

Danuta Piekarska

Data:

09.05.2005

Realizacje repertuarowe