EN

27.11.2007 Wersja do druku

Łódź według Waldemara Wolańskiego

- Moim ulubionym miejscem w Łodzi jest Teatr Arlekin. Bo to najwspanialsze miejsce, z najwspanialszymi ludźmi. W pracy spędzamy po 10-12 godzin, dlatego cieszę się, że dobrze się tam czuję - dyrektor Teatru Arlekin WALDEMAR WOLAŃSKI o swojej Łodzi.

A to m.in. dlatego, że dbamy w teatrze o atmosferę familijną. Razem obchodzimy wszelkie jubileusze, każde artystyczne i rodzinne wydarzenie, jak narodziny wnuczka pani dyrektor, jest dla nas okazją do wspólnego świętowania. Mało jest takich teatrów w Polsce i to przekłada się na to, co potem widzimy na scenie. Manufaktura Bardzo się cieszę, że powstała w Łodzi Manufaktura. Naprawdę! Uważam, że brakowało w naszym mieście rynku otoczonego gastronomią - bo właśnie ta część Manufaktury bardziej mnie interesuje, niż sklepy - i centrum w dawnej fabryce Poznańskiego spełnia w jakimś stopniu tę rolę. A ja lubię posiedzieć w dobrej knajpce i popatrzeć sobie na ludzi. I dopóki nie zrewitalizuje się Stary Rynek, a na razie się na to nie zapowiada, będę tego szukał właśnie w Manufakturze. Anatewka Bardzo lubię restaurację Anatewka. Mają tam bardzo dobre jedzenie i fajną atmosferę, choć czasem mi żal tych dziewczyn ze skrzypcami, które muszą

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Łódź według Waldemara Wolańskiego

Źródło:

Materiał nadesłany

Polska Dziennik Łódzki nr 274/23.11

Autor:

Bywalec

Data:

27.11.2007