Pokaz przedpremierowy spektaklu "Stany szoku" w reż. Przemysława Wasilkowskiego, doktoranta Wydziału Aktorskiego Szkoły Filmowej, zainauguruje w sobotę Scenę Inicjatyw Doktoranckich w Teatrze Studyjnym.

Pomysł na realizację tej pacyfistycznej sztuki Sama Sheparda wydawał się jej twórcom jeszcze rok temu dość abstrakcyjny, ale dziś wszystko uległo zmianie - to dobra chwila na to, by wypowiedzieć się na temat konsekwencji wojny. Przemysław Wasilkowski robi to jednak bez zbędnej ckliwości i epatowania sentymentalizmem. Jak mówi: "Spektakl będzie pełen czarnego amerykańskiego humoru, z postaciami jak z kreskówek Disneya, z domieszką beckettowskiego zawieszenia w biało - czerwonej przestrzeni i z ukraińskim aktorem w roli głównej! Ten miszmasz powodowany jest przez dzisiejsze medialne czasy kłamstwa i propagandy, które w zderzeniu z opowieściami Igora Aronova zmuszają do przemyśleń i reakcji". Na Dużej Scenie Teatru Studyjnego zobaczymy Gabrielę Sarnecką i Włodzimierza Musiała. Aktorzy kilkanaście lat temu pożegnali się z teatrem, jednak za namową reżysera, zachwycą widzów po raz kolejny. Wybitna aktorka Teatru Powszechnego i mistrz drugiego planu