EN

15.01.1999 Wersja do druku

Łazuka i anioł

Król polskiej piosenki rewiowej, cudowne dziecko Ludwika Sempolińskiego, obiekt filmowych westchnień mojej mamy, Bohdan Łazuka, czyli Wielka Gwiazda w Smokingu na Scenie, przygotowuje w Teatrze Muzycznym - Operetce Wrocławskiej premierę "Będzie lepiej!?".

Na ten spektakl trzeba pójść choćby ze względów genologicznych, bo gdzie we Wrocławiu można zobaczyć tak rzadki gatunek teatralny, jak rewia. "Syrena Elektro" zniknęła z K2, więc trzeba pognać do Operetki. Po pierwsze dlatego, że będą śpiewać gwiazdy i gwiazdki tego teatru, a po drugie - bo usłyszymy i zobaczymy paradę szlagierów kabaretowych, filmowych i teatralnych 20-lecia międzywojennego. Przedstawienie Bohdana Łazuki przywoła atmosferę kabaretów z początku XX wieku, czyli błyskotliwie dowcipną, zawsze świeżą i oryginalną konferansjerkę przerywaną "Tangiem Milonga", "La cumparsitą" czy "Ramoną". Tango, fokstrot czy walc to nie są banalne spotkania towarzyskie, to wyzwania rzucane płci przeciwnej. Dramatyczną walkę na parkiecie o dominację w miłosnej grze - na różnym poziomie: od niewinnego flirtu po zmysłowe uwiedzenie - prowadziła każda z wielkich gwiazd filmowej i kabaretowej sceny. Kogo nie śmieszy Rudolf Valentino, a intryguje

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Łazuka i anioł

Źródło:

Materiał nadesłany

"Gazeta Dolnośląska" nr 12

Autor:

Leszek Pułka

Data:

15.01.1999

Realizacje repertuarowe