EN

12.05.2010 Wersja do druku

90 minut dookoła Kopciuszka

"Kopciuszek" w choreografii Giorgio Madii w Operze Krakowskiej. Pisze Paweł Dybicz w Przeglądzie.

Krakowska inscenizacja baletu "Kopciuszek" (przeniesiona z łódzkiej opery) to najlepszy dowód na uniwersalność sztuki. I nie w tym rzecz, że przedstawienie wyreżyserował Włoch, scenografię i kostiumy wykonała Niemka, rolę Kopciuszka tańczy Japonka (Mizuki Kurosawa), księcia Litwin (Aurimas Sibirskas), a role kobiece - macochy i jej córek - znakomicie interpretują mężczyźni. Owa uniwersalność to rodzaj baletu, bo obok klasyki są elementy dell'arte i burleski, a nawet można się doszukać wstępu do break dance. To także klarowny przekaz sceniczny, pozwalający zrozumieć widowisko bez pomocy tłumacza lub wstępnej pogadanki streszczającej dzieła Perraulta czy braci Grimm. Oparty na muzyce Rossiniego balet w niewielkim tylko stopniu zainspirowany jest muzyką z jego opery pod tym tytułem. Na spektakl złożyły się chyba najbardziej znane fragmenty utworów tego włoskiego kompozytora. Choć twórcy "Kopciuszka" deklarują, że jest on dla dzieci od lat 10

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

90 minut dookoła Kopciuszka

Źródło:

Materiał nadesłany

Przeglad nr 19 online

Autor:

Paweł Dybicz

Data:

12.05.2010

Realizacje repertuarowe