EN

7.01.2008 Wersja do druku

41. rocznica śmierci Cybulskiego

8 stycznia 1967 roku Zbigniew Cybulski zginął pod kołami pociągu. Został pochowany w Katowicach na cmentarzu przy ul. Sienkiewicza obok ojca, Aleksandra Cybulskiego. Na dzień przed tragiczną śmiercią na wrocławskim dworcu, do Zbigniewa Cybulskiego podobno zadzwonił producent ze Stanów Zjednoczonych z wiadomością, że aktor ma zagrać w telewizyjnej realizacji sztuki "Tramwaj zwany pożądaniem". Czy tą rolą mógłby się zapisać w pamięci widzów silniej niż Maciek Chełmicki z "Popiołu i diamentu" Andrzeja Wajdy? - zastanawia się Katarzyna Wolnik w Polsce Dzienniku Zachodnim.

Dziś, w 41. rocznicę śmierci Zbyszka Cybulskiego, po raz pierwszy pokazana zostanie kilkuminutowa relacja z katolickiego pogrzebu aktora. Film pochodzi ze zbiorów archiwum archidiecezjalnego i archiwum TVP Katowice. Będzie można go obejrzeć o godz. 10 w Miejskim Domu Kultury Południe w Katowicach-Kostuchnie. - Pamiętam każdy szczegół. Centrum Katowic, mroźny, styczniowy dzień 1967 roku. Zbiegałam ulicą Wita Stwosza do studenckiej stołówki, ale nie mogłam się do niej dostać, bo ulicę Powstańców zalewał tłum ludzi - wspomina dzień pogrzebu Krystyna Mitręga, wtedy studentka filologii polskiej, obecnie szefowa działu artystycznego MDK Południe. Dziś, jak co roku, spotka się z setką młodzieży przy grobie aktora na katowickim cmentarzu przy ul. Sienkiewicza. Przez lata walczyła, aby zapadająca się płyta grobu Cybulskich nie raziła na tle bogatych, mieszczańskich nagrobków. Grób Zbyszka Cybulskiego doskonale zapamiętał nasz fotoreporter Wład

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

41. rocznica śmierci Cybulskiego

Źródło:

Materiał nadesłany

Polska Dziennik Zachodni nr 5

Autor:

Katarzyna Wolnik

Data:

07.01.2008