Teatr Praski wystawił po raz pierwszy oryginalnie napisaną sztukę w 4 aktach "Rezerwistka" pióra Haliny Kromer-Halnickiej. Młoda autorka dała się już poznać, jako nowelistka, wydała bowiem tom opowieści "W ogniu miłości", czytelnikom "Echa" nieobce jest też to nazwisko, nowela bowiem p.Kromer-Halnickiej "Sanitarjuszka", którą wyróżniliśmy na naszym konkursie, drukowana była w "Echu Pragi". Sztuka p. Halnickiej "Rezerwistka" napisana jest z dużem poczuciem sceny i jej warunków. Dobrze zaobserwowane typy uwypuklają się na tle posępnem nieco, lecz dobrze podmalowanem. Sztuka obok momentów dramatycznych, posiada wiele scen, skreślonych ze szczerym humorem; akt 2 ma dużo ruchu i życia. Grano "Rezerwistkę" b.dobrze. Tytułową rolę odtworzyła p. Gzylewska. Artystka ta, której, talent szczerze liryczny od dawna już zyskał sobie uznanie i tym razem wystąpiła w roli charakterystyczno-dramatycznej, niezupełnie właściwej dla niej i wywiązała się z trud
Tytuł oryginalny
* * *
Źródło:
Materiał nadesłany
"Echo Pragi" nr 6